Początek Stycznia, a więc co za tym idzie?
Oczywiście, tak dobrze wszystkim znane powiedzenie „Nowy Rok, nowy/a ja”. No i
ja też jakieś tam sobie mniejsze lub większe postanowienia założyłem (jakby inaczej), a z jakim skutkiem? Czas pokaże, jednak jestem dobrej myśli.
Póki co chęci, sposobność i motywacja są. Podobnie jak mnóstwo ludzi
postanowiłem, iż w 2016 roku będę się więcej ruszał (czytaj: uprawiał jakiś
sport) i na pewno muzyka bardzo mi w tym pomoże!
Gdy ćwiczę bądź uprawiam jakiś sport
(chociażby rekreacyjnie) zawsze towarzyszy mi muzyka. I również nie mam
konkretnego zespołu, wykonawcy czy gatunku, którego słucham jako jedynego.
Jednak aby jakiś utwór znalazł się na mojej „sportowej” playliscie musi
spełniać dwa warunki:
- musi być chociaż troszkę energetyczny i pobudzający (dla przykładu piosenka Sinéad O Connor - Nothing Compares 2U odpada)
- nie może być za długi. Lubię jak podczas uprawiania sportu dość często style muzyczne się zmieniają, tak więc utwór trwający 8 minut również odpada.
Każdy utwór czy to polski czy zagraniczny
jeżeli ma w sobie energie, w miarę szybkie tępo i fajny rytm jest dla mnie
akceptowalny podczas ćwiczeń. Jednak tak jak istnieja piosenki, które są niedopuszczalne przeze mnie (oczywiście cały czas mam na myśli moment uprawiania sportu), są
również takie przy których mój organizm dostaje +5 do powera. Wszelakie kryzysy
występujące podczas ćwiczeń w momencie usłyszenia jednej z poniższych piosenek
natychmiast zanikają. Myślę, że każdy kto uprawia sport zawodowo czy tylko
rekreacyjnie i lubi podczas tej czynności słuchać muzyki doskonale wie co mam
na myśli.
Biorąc pod uwagę wielkość moich zbiorów
muzycznych, piosenek o których wspomniałem powyżej znalazło by się kilkadziesiąt.
Jednak aby post nie był za długi i nużący postanowiłem wybrać siedem utworów,
które mi towarzyszą już od jakiegoś czasu i nadal świetnie spełniają funkcję
mega motywatora. A te utwory to
(kolejność alfabetyczna):
1. Armand Van Helden- My My My
2. Christina Aguilera- Dirrty
3. Eminem- Lose Yourself
4. Metallica - Whiskey In The Jar
5. Michael Jackson - Black Or White
6. Rihanna - We Found Love ft. Calvin
Harris
7. The Zutons - Valerie
To by było na tyle jeżeli chodzi o
dzisiejszego posta. Mam nadzieję, iż podobał się Wam. Jeżeli tak zachęcam do
zostawienia komentarza pod nim. Możecie również w komentarzu napisać jaka
piosenka/piosenki Was najbardziej motywują podczas uprawiania sportu.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do częstego
odwiedzania mojego bloga.
RK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz