Tłumy przebranych w wymyślne stroje ludzi w
każdym wieku, muzyka, jedzenie a wszystko podlane sporą ilością alkoholu. Tak
wygląda świętowanie karnawału w Niemczech.
Fasching czyli niemiecka nazwa karnawału
rozpoczyna się 6 Stycznia w Święto Trzech Króli i trwa do Środy Popielcowej.
Jednak, w niektórych regionach świętowanie zaczyna się już 11 Listopada (o
godzinie 11.11) w Dzień Świętego Marcina czyli Martinstag. Tego dnia na
niemieckich stołach gości pieczona gęś, a wieczorem mieszkańcy miasta
uczestniczą w pochodach z lampionami. Dnia 11 Listopada o godzinie 11.11
zaczyna się również tak zwana
„piąta pora roku” (fünfte Jahreszeit), która to jest okresem balów karnawałowych, parad przebierańców i ogólnie rzecz ujmując zabawy.
„piąta pora roku” (fünfte Jahreszeit), która to jest okresem balów karnawałowych, parad przebierańców i ogólnie rzecz ujmując zabawy.
Praktycznie w całych Niemczech organizowane są
miejskie parady. Uczestniczy przebierają się w kolorowe kostiumy, często przedstawiające
diabły, czarownice lub inne maszkary. Straszne stroje mają za zadanie wystraszyć
i przegonić zimę (jednak o wiele częściej zamiast zimy przeganiają mniejsze
dzieciaki, które z rykiem uciekają do rodziców).
W pochodach również biorą udział specjalnie
przygotowane platformy , z których są rozrzucane w stronę zgromadzonych gapiów słodycze,
zabawki, konfetti a nawet „shoty” (alkohol w małych 20 ml. buteleczkach). Z moich obserwacji mogę wywnioskować , iż
spora część ludzi uczestniczących
w paradzie jest po kilku głębszych, jednak przeważnie jest to ilość pozwalająca tylko na rozgrzanie się, rozluźnienia i nabranie odwagi.
w paradzie jest po kilku głębszych, jednak przeważnie jest to ilość pozwalająca tylko na rozgrzanie się, rozluźnienia i nabranie odwagi.
Inaczej sytuacja wygląda u uczestników
biernych parady czyli po prostu gapiów. Oczywiście większość z tłumu
obserwującego pochód stanowi młodzież. No i i oczywiście jak to z młodzieżą
często bywa, praktycznie każdy spożywa alkohol w różnych postaciach zaczynając
od radlera poprzez piwo i wino
na wódce i whisky kończąc. Większość młodych zachowuje umiar, jednak zdarzają się też tacy, którzy zafascynowani całą tą sytuacją z karnawałem zapominają gdzie leży granica, i później zamiast obserwować pochód sami leżą na ziemi w tych swoich śmiesznych przebraniach.
na wódce i whisky kończąc. Większość młodych zachowuje umiar, jednak zdarzają się też tacy, którzy zafascynowani całą tą sytuacją z karnawałem zapominają gdzie leży granica, i później zamiast obserwować pochód sami leżą na ziemi w tych swoich śmiesznych przebraniach.
W ostatni czwartek karnawału jest zwyczaj
obcinania krawatów męzczyzną przez kobiety (również w urzędach) co ma oznaczać
symboliczne przejęcie władzy w mieście przez panie. W ostatni dzień karnawału
tzw. Fastnachtsdienstag ma miejsce spalenie kukły (przeważnie w postaci mężczyzny),
dzięki czemu spalone i zapomniane zostają wszystkie grzechy, które zostały
popełnione podczas okresu trwania „piątej pory roku”.
Karnawał w Niemczech jest hucznie obchodzony ,temu
zaprzeczyć nie można, jednak myślę, iż do tego celebrowanego w Rio jeszcze trochę
mu brakuje. Moim zdaniem dla niemieckiej społeczności jest to po prostu kolejna okazja do wyjścia gdzieś wspólnie w
gronie znajomych, zjedzenia Curry Wurst
i wypicia morza alkoholu, a fakt że parady odbywają się nie rzadko w tygodniu lub w niedzielę w ogóle nie ma na to wpływu.
i wypicia morza alkoholu, a fakt że parady odbywają się nie rzadko w tygodniu lub w niedzielę w ogóle nie ma na to wpływu.
RK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz